Podjęłam już kilkanaście bezowocnych prób odchudzania. Mimo tego tym razem się nie poddam i czuję, że odniosę sukces! Mój optymistyczny nastrój jest spowodowany tym, iż niedawno zrobiłam Bioscan, czyli pomiar ciała specjalnym urządzeniem. Bioscan sprawił, iż dowiedziałam się chociażby jaką mam zawartość tłuszczu w organizmie, jak dużo wody oraz jaką masę mięśni. Dzięki temu znalazłam najwłaściwszą dietę. Bardzo dużo pomocnych ciekawostek znalazłam na tej stronie:
www.correctline.pl/2013/05/bioscan-920-2920-2-s/ i dzięki temu zdecydowałam się wykonać Bioscan. Grafika z
Correct line
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz